Triathlon – jedna dyscyplina i 5 Mistrzostw Świata?

Triathlonowych indywidualnych „Mistrzostw Świata” jest aż… 5 (słownie: pięć). Jak się w tym połapać i które Mistrzostwa są tymi najważniejszymi? Poniżej znajdziesz krótką charakterystykę każdych z nich, zaczynając od najważniejszych…

Mistrzostwa Świata w Triathlonie rozgrywane są w ramach Serii Mistrzostw Świata, która składa się w tym sezonie z 8 imprez. W skład serii wchodzą zawody na dystansach standard, inaczej nazywanym dystansem olimpijskim (1,5-40-10), a także na dystansach sprinterskich (0,75-20-5). Wszystkie te zawody odbywają się w formule z draftingiem, czyli z dozwoloną jazdą na kole. Mistrzem i Mistrzynią Świata zostaje osoba, która podobnie jak w wyścigach Formuły 1 uzbiera największą liczbę punktów podczas całej serii (liczy się 6 najlepiej punktowanych zawodów w danym roku, w których zaliczana jest impreza finałowa). W ramach Serii Mistrzostw Świata, na zakończenie cyklu rozgrywany jest Wielki Finał Mistrzostw Świata, który jest wyżej punktowan niż standardowa Seria MŚ. Przy okazji finału odbywają się również Mistrzostwa Świata w ramach sportu kwalifikowanego dla Juniorów (sprint z draftingiem), Młodzieżowców (standard z draftingiem), a także w ramach sportu amatorskiego dla Age Group (standard bez draftingu i sprint z draftingiem).

Dlaczego są to najważniejsze Mistrzostwa Świata? Rozgrywane są pod egidą federacji International Triathlon Union zrzeszającej wszystkie narodowe federacje triathlonowe na świecie. To właśnie ta federacja wprowadziła triathlon do programu Igrzysk Olimpijskich, które odbyły się po raz pierwszy w 2000 roku w Sydney. Chcąc wystartować w IO, należy zdobywać punkty m.in. na Serii Mistrzostw Świata, a także innych zawodach z draftingiem należących do ITU.

WTC, czyli firma World Triathlon Corporation organizuje drugą najważniejszą triathlonową imprezę mistrzowska na świecie, która rokrocznie odbywa się na Hawajach. Chodź nazywa swoje zawody Mistrzostwami Świata Ironman, a nie Mistrzostwami Świata w Triathlonie, to właśnie ten event cieszy się największym zainteresowaniem wśród amatorów i zawodników długodystansowych PRO. W relacjach telewizyjnych z zawodów organizowanych przez WTC na próżno szukać słowa triathlon, bo są to w końcu MŚ Ironman! Dystans jaki mają do pokonania zawodnicy, to 3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze w formule bez draftingu i 42,195 km biegu.

Dlaczego są to drugie najważniejsze Mistrzostwa Świata? Ironman skupia wokół siebie głównie amatorów triathlonu, ale również zawodników PRO. Bardzo często jest to tzw. emerytura triathlonowa po tym jak zawodnicy zakończą swoje zmagania na dystansie olimpijskim i sprinterskim. Doskonałym tego przykładem jest Mistrz Olimpijski z Pekinu – Jan Frodeno, który po zaprzestaniu rywalizowania na zawodach z draftingiem przeszedł na długi dystans i został Mistrzem Świata Ironman. Masowość, popularność i mnogość imprez pod szyldem IM, a przede wszystkim doskonale przemyślany i zorganizowany system kwalifikacji dla amatorów, sprawia, że Hawaje stają się marzeniem niemal każdego, kto uprawia te trzy sporty.

Młodszym bratem Mistrzostw Świata Ironman w ramach federacji WTC, są Mistrzostwa Świata Ironman 70.3. Jest to dystans o połowę krótszy od Ironmana, ale za to bardziej przystępny dla tych wszystkich, którzy jeszcze nie do końca rozstali się z olimpijką. Ponadto jest on również bardziej przystępny dla amatorów, a system kwalifikacji jest kalką tego Ironmanowego, z tą różnicą, że co roku mistrzostwa odbywają się w innym zakątku świata.

Kolejne Mistrzostwa Świata w Triathlonie należące do federacji ITU. Tym razem Międzynarodowa Unia Triathlonu spróbowała pójść za trendem długich dystansów i wprowadziła ITU Long Distance Triathlon World Championships…. Co właściwie oznacza długi dystans? Problem w tym, że ITU ma od lat problemy ze sprecyzowaniem tego, przez co prestiż tych zawodów jest na prawdę marny. Przepisy mówią, że pływanie powinno odbyć się na dystansie od 1 do 4 km, kolarstwo od 100 do 200 km, a bieganie od 10 do 42,2 km… Rozpiętość na prawdę duża… Co prawda triathloniści tacy jak Javier Gomez, czy Lionel Sanders zdobywali złote medale MŚ na dystansie długim, ale chyba jedyne co ich kierowało w tę stronę, to stypendia z narodowych federacji… Reasumując MŚ są, tylko po co?

„The Championships”, bo taka jest nazwa „Mistrzostw Świata” federacji Challenge, które właściwie Mistrzostwami Świata nie są. Sama federacja nie dodaje słowa „Świata” do swojej nazwy, tylko po prostu nazywa je „Mistrzostwami”. Wiele osób podciąga, te zawody pod MŚ, tylko sam nie wiem, czy dzieje się tak tylko w Polsce, czy za granicą również. Ale w końcu, kto by nie chciał być uczestnikiem Mistrzostw z międzynarodową obsadą :) Ciekawy, a zarazem skuteczny chwyt marketingowy, na który nabrała się nie jedna osoba sądząc, że zakwalifikowała się na prawie Mistrzostwa Świata…. A jak wiadomo, prawie robi wielką różnicę…